Sałatka z selerem naciowym w roli głównej
Jest wiele powodów, dla których warto jeść seler naciowy. Przede wszystkim dlatego, że świetnie sobie radzi z toksynami w naszym organizmie (po prostu je wymiata :)), przyspiesza przemianę materii i jest niskokaloryczny. Zawiera sporo witamin (np. witaminy C ma dwukrotnie więcej niż cytrusy) i składników mineralnych, np. żelazo, magnez, cynk… Nie muszę więc wyjaśniać, dlaczego stosuję go jako podstawowy składnik sałatek.
Proponuję użyć:
- 3 łodygi selera naciowego
- ok. 10 rzodkiewek
- 1 papryka
- 2 garście mixu naszych ulubionych sałat
- 1-2 łyżki oleju z ostropestu lub innego, który lubicie
- ¼ serek sałatkowego
- szczypty: soli, pieprzu
Wykonanie:
Pokrojone warzywa łączę z sałatą, doprawiam solą i pieprzem, skrapiam olejem. Ponieważ serek jest delikatny dodaję go finalnie pokrojonego w słupki. Całość jeszcze raz delikatnie mieszam. Przygotowanie zajmuje mi naprawdę małą chwilkę.
Podaję zaraz po zrobieniu, gdyż upływ czasu źle działa na rzodkiewki – puszczają wodę.
P.S.
Zawarte w selerze feromony przyciągają płeć przeciwną! 🙂
Polecam